„Być kobietą, być kobietą (…) a najczęściej o tym marzę kiedy piorę Ci koszulę, albo naleśniki smażę..."

I nadszedł ten czas – zasiadłam i zaczęłam swoją przygodę z poradnikiem „Dlaczego mężczyźni kochają zołzy?” autorstwa Pani Sherry Agrov.
Już po kilku pierwszych kartkach byłam mile zaskoczona, autorka tytułową zołzą nie nazywa kobietę z która ciężko wytrzymać , jest jednym słowem wrzodem na tyłku. Tytułem „zołzy” autorka mianowała silną, walczącą o swoją pozycję kobietę, która twardo stąpa po ziemi i wie ile jest warta.
Przede wszystkim autorka zwraca uwagę na to, aby usunąć "miłą kobietę" a zastąpić ją "zołzą". Wiele rad jest bardzo trafnych, nie starczyło mi by dłoni, aby zliczyć kobiety które wielokrotnie popełniają te same błędy płaszcząc się i tracąc siebie. Brak tutaj jednak widocznego złotego środka, bo warto pamiętać, żeby nie zatracić się w zmianie i nie zabijać miłej kobiety w sobie na zawsze, pozwolić jakiejś cząstce pozostać w nas. Przecież płeć przeciwna nie chce brać ciągle udziału w tej grze ani być z kimś zachowującymi się tak na okrągło. Warto zauważyć swoje błędy, zmienić nieco nastawienie, ale nie wywracać całe swojego życia do góry nogami, bo skoro ma ktoś cię pokochać to taką jaką jesteś, czyż nie mam racji?
Każda kobieta powinna zapoznać się ze 100 zasadami atrakcyjności i cenić się, bo gdy same będziemy się szanować, wówczas i mężczyźni obdarzą nas większym szacunkiem. Podstawowa zasada według mnie to lubić i akceptować samą siebie.
Książkę przeczytałam w jeden wieczór, ale na tym zakończy się moja przygodna z poradnikami, w każdym razie na pewnien czas. Owszem poradnik był ciekawy, ale po kilku stronach autorka powtarza to co już zostało napisane. Powiem że gdyby nie tak udana reklama – nie przeczytałabym jej. Ale stało się jak się stało, książka została przeczytana i oceniam ją dobrze;) ale nie mylić z bardzo dobrze;) Ot, fajnie humorystycznie opisane zostało to, co już my Kobiety wiemy;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Jeśli już tu jesteś i zamierzasz zostawić komentarz, to napisz coś więcej niż tylko: "Chcę" , " przeczytam". Szanujmy się i skoro ja poświęcam czas by napisać więcej niż jedno słowo, również i Ty możesz zbudować jedno pełne zdanie :)